5 stycznia 2017
Każda firma i instytucja, w której codzienna praca zależy od ludzi dla których podstawowym narzędziem są komputery i Internet wymaga odpowiednich zabezpieczeń. Przede wszystkim przed złośliwym oprogramowaniem, atakami hakerów i wyciekiem danych. W większości firm procedury związane z bezpieczeństwem sieci komputerowej są na przyzwoitym poziomie, zwłaszcza, że coraz częściej osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo - administratorzy IT rekomendują, na podstawie własnych doświadczeń, wdrożenie systemu do kompleksowego zarządzania siecią informatyczną, w tym narzędziem do kontroli działań użytkowników w Internecie.
Chodzi przede wszystkim o dostęp do informacji takich jak: odwiedzane strony internetowe i domeny oraz pobierane za pośrednictwem sieci multimedia i oprogramowanie. Niekontrolowany dostęp do Internetu powoduje, że w przypadku nieświadomego lub świadomego działania pracownika administrator nie jest w stanie szybko zidentyfikować i wyeliminować źródła problemu.
Wdrożenie programu do kontroli Internetu ułatwia proces identyfikacji zagrożenia. Systemy takie jak statlook pozwalają nie tylko na bieżący monitoring działań pracowników - umożliwiają również skuteczną blokadę stron www i osadzonych na nich plikach multimedialnych, co pozwala zapobiec potencjalnym zagrożeniom.
Internet w pracy powinien służyć jako narzędzie do wykonywania powierzonych pracownikom obowiązków. Wykorzystywanie go do celów prywatnych lub do rozrywki jest niezgodne z polskim kodeksem pracy. Zjawisko to nie jest jedynie naszą domeną - na całym świecie powszechnie znane jest jako cyberslacking, czyli wykorzystywanie przez pracowników Internetu do zadań niezwiązanych z wykonywaną pracą.
Zjawisko to dotyczy ponad 70% wszystkich pracowników (dane z badań przeprowadzonych w 2008 roku przez firmę Geminius). 46% badanych deklaruje, że minimum pół godziny dziennie (nie licząc obowiązkowych przerw w pracy) spędza na surfowaniu w Internecie. To oznacza, że jeden pracownik spędza minimum 10 godzin miesięcznie na czynnościach niezwiązanych z pracą. Jeśli przemnożymy tę liczbę przez wszystkich zatrudnionych w danej firmie pracowników otrzymamy naprawdę niepokojący wynik, zważywszy na fakt, że statystyki te dotyczą tylko połowy wszystkich badanych.
Wdrożenie systemu do kontroli Internetu pozwala ograniczyć straty związane z cyberslackingiem. “Możliwość uzyskania takich danych jak spis odwiedzanych stron internetowych, otwieranych dokumentów, uruchamianych aplikacji i wielu innych szczegółowych informacji dotyczących kolejnych czynności wykonywanych na komputerze działa dyscyplinująco na pracowników” - twierdzi Naczelnik Działu Informatyki Lasów Państwowych, który jest użytkownikiem systemu statlook.
Internet to nie tylko przydatne narzędzie pracy - to również źródło potencjalnych zagrożeń, często związanych z nieumyślnym (rzadziej celowym) działaniem użytkowników. Zwykle o tym, że pracownik skorzystał z niezaufanej strony internetowej lub pobrał z sieci niesprawdzone oprogramowanie, szef firmy lub administrator dowiaduje się w momencie gdy firmowa sieć zostanie zawirusowana i przestaje funkcjonować.W mediach co rusz można przeczytać o wycieku danych spowodowanych wirusami przenoszonymi przez strony www.
Jednym z głośniejszych tego typu przypadków, który dotknął również polskie firmy i urzędy, był Virut. Co najmniej trzy miliony adresów IP na całym świecie zostało zainfekowanych przez wirus komputerowy o nazwie Virut - wynika z raportu opublikowanego przez zespół CERT Polska, działający w ramach instytutu badawczego NASK. Wirus, który rozprzestrzeniał się za pomocą stron www, był wykorzystywany między innymi do dystrybucji spamu, kradzieży danych oraz ataków DDoS.
Aby ochronić firmową sieć przed tego typu zagrożeniami warto nie tylko wdrożyć monitoring Internetu. Kluczową funkcją jest możliwość blokowania stron www i domen oraz dostępu do multimediów dostępnych bezpośrednio na stronach. System statlook daje taką możliwość - witryny internetowe i multimedia mogą być blokowane na poziomie całej organizacji, wybranych grup i pojedynczych użytkowników. Zapobieganie potencjalnym zagrożeniom jest dużo mniej kosztowne niż usuwanie ich skutków.
Pakiet Monitoring to część systemu statlook - kompleksowego narzędzia do zarządzania infrastrukturą IT. Aby zapoznać się z jego działaniem wystarczy pobrać demo lub wziąć udział w darmowym webinarium, w trakcie którego funkcje systemu prezentowane są na żywo.
Wersja DEMO bez pełnej instalacji. Wersja TRIAL to pełna funkcjonalność do testów w Twoim środowisku.
Poznaj praktyczne działanie systemów statlook i uplook dzięki całkowicie darmowemu Webinarium. Wystarczy fotel, połączenie z internetem i przeglądarka internetowa.